Żałuję, że nie mogłem uczestniczyć i obserwować, jak młodzież udziela pierwszej pomocy poszkodowanym.
Podziwiam wolontariuszy - niektórych z nich miałem już przyjemność poznać - za ich zaangażowanie i pomoc drugiemu człowiekowi. Ich rodzicom gratuluję tak dobrze wychowanych dzieci, a Pani Małgorzacie Grabarz dziękuję za pomoc wolontariuszom i nadzór nad całością.
Piotr Polak