Tradycja Hubertusa w Polsce sięga XVIII wieku, przyjmuje się, że za jego wprowadzeniem stoi dynastia saska, która sprawowała wtedy rządy w Państwie Polskim, choć pierwszym organizatorem polowań hubertowskich był prezydent II Rzeczypospolitej Ignacy Mościcki. Hubertus to święto myśliwych, leśników i jeźdźców, organizowane przez jeźdźców na zakończenie sezonu. Myśliwi bowiem organizują je na początku sezonu polowania jesienno-zimowego. To wydarzenie wzięło swoją nazwę od świętego Huberta – patrona myśliwych i jeźdźców i obchodzone jest w okolicach 3 listopada.
W dzisiejszych czasach brać łowiecka hucznie obchodzi swoje święto. Organizuje wtedy szczególnie uroczyste zbiorowe polowanie. Tego dnia odprawia się także msza święta w intencji myśliwych. Równie hucznie odbył się poddębicki Hubertus. O godzinie 8.00 nastąpiła zbiórka myśliwych, którzy wspólnie zjedli śniadanie i wyruszyli na polowanie. Po zakończonych łowach odbyła się uroczysta msza święta, nastąpiło powitanie przybyłych gości, ogłoszenie króla i vice-króla polowania. Później miała miejsce biesiada Hubertowska dla myśliwych i zaproszonych gości.