Z historią Żołnierzy Wyklętych zmierzyli się we wtorek, 10 stycznia 2017 roku, uczniowie z I Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki w Łasku.
Licealiści mieli 45 minut na rozwiązanie testu, który zawierał pytania odnoszące się do losów bohaterów antykomunistycznego podziemia. Zgodnie z tradycja, wyłonionym zwycięzcom z radością wręczyliśmy nagrody książkowe opatrzone pamiątkową dedykacją.
Serdecznie gratuluję uzyskanych wyników i życzę powodzenia w kolejnym etapie konkursu, który odbędzie się po feriach. W etapie regionalnym wyłonione zostaną osoby z najlepszymi wynikami, które zmierzą się w finale wojewódzkim. Najlepsi oczywiście zostaną nagrodzeni. Jest o co walczyć, gdyż nagrody dla laureatów konkursu są atrakcyjne. Zwycięzcy poprzedniej edycji wyjechali na wycieczkę do Brukseli. Wrażenia z wyjazdu są niezapomniane. O ich przeżyciach możecie przeczytać na naszej stronie internetowej, gdyż laureaci podzielili się z nami swoimi wspomnieniami. Dzięki temu mógł powstać tekst, który mam nadzieję, zmobilizuje was do intensywniejszej pracy i do dążenia po główną nagrodę.
Dziękuję Pani Dyrektor Małgorzacie Ziarnowskiej za możliwość przeprowadzenia konkursu w szkole, za wyjście naprzeciw naszej inicjatywie i pokazanie młodym ludziom, jak można zostać patriotą we współczesnym świecie. Dziękuję także Pani Gabrieli Wojtczyk za pomoc uczniom w ich przygotowaniach do konkursu oraz za mobilizowanie do wzięcia udziału w naszym przedsięwzięciu. Tym samym zapraszam do współpracy w następnych latach.
Piotr Polak
Poseł na Sejm RP
Wiersz, który napisała Barbara Lipińska-Postawa.
Inka (1928-1946) – pisane tej nocy
To przecież nastolatka tylko.
Śmieszny kołnierzyk przy sukience.
Jeszcze bawiła się przed chwilką,
Włosy spinała tak naprędce.
A tu przysięga – słowa wielkie!
I ona przy nich całkiem tycia:
„W obliczu Boga walczyć będzie
Aż do ofiary swego życia”.
Już tatuś z mamą dali przykład
I czy jest wierna – patrzą z nieba.
Śmierć czasem to powinność zwykła,
Więc się zachowa tak, jak trzeba…
Jak to jest – zabić nastolatkę?
Blask zgasić w oczach, zamknąć usta?
Przerwać marzenia, co ukradkiem
Snuły się nawet w celi pustej?
Ktoś wydał wyrok i żył dalej.
Ktoś milczał – nie wydobył głosu.
Ktoś prawdy nie chce słuchać wcale.
Ktoś ma awersję do patosu…
Lecz to zdarzyło się pod słońcem!
Umarła pięknie jak natchniona!
Na krzyżu Chrystus konający
Otworzył Ince swe ramiona.